Potrzebujesz załatwić coś niemożliwego? Komuś byś to zlecił? Sprawdź, jak działa konsjerż w przemyśle w firmie Ventor.
Konsjerż, ponieważ zdecydowanie lubimy polskie słowa w komunikacji. To specjalista, który odpowiada za każde Państwa zapytanie, przekierowuje je wewnętrznie do naszych specjalistów, do wsparcia po stronie producentów i naszych partnerów technologicznych. Oczywiście konsjerż wzięło się głównie z usług hotelowych, my natomiast dopatrujemy się w naszej branży takiego samego podejścia do Państwa potrzeb.
Skupiamy się na obsłudze, polegającej na służeniu Państwu na każdym kroku zapytania, potrzeby, aż do momentu w którym maszyna jest zainstalowana i jest wdrożona w Państwa procesie produkcyjnym. Nasi specjaliście nadal pozostają w kontakcie z Państwem i kontynuują wsparcie w komunikacji pomiędzy Państwa firmą, a dostawcą technologi czy też producentem danej maszyny.
Jesteśmy tutaj dla Państwa.
Najlepiej opowie to jedna z naszych historii klientów, klient potrzebował zwiększyć swoją produkcję oraz zmienić technologię na nowocześniejszą, pewniejszą oraz wyróżnić się czymś na rynku, w którym operuje.
Produkcja butli ciśnieniowej. Producent zlokalizowany w Polsce. Zgłasza się do nas z zapytaniem o kompleksowe rozwiązanie wraz z technologią połączenia i wdrożenia tego w zakładzie klienta.
Zaczynamy od częstych wizyt u klienta, aby rozpoznać potrzebę, zapoznać się z możliwościami przygotowania detali, półproduktów. Sprawdzamy przepływy technologiczne detali i dostaw materiałów. Wykonujemy audyt dostawców komponentów, aby już na początku być pewnym jakości. Sprawdzamy przygotowanie personelu technicznego, czy jest otwarty na nowe technologie i czy są gotowi do heroicznej pracy nad zmianą dokumentacji i przede wszystkim czy mentalnie jest gotowy do zmian.
Wszystko na początku wygląda ok, wprowadzamy kilka propozycji zmiany konstrukcyjnych półproduktów, aktualizujemy wymagania jakościowe przygotowania detali. Szkolimy personel z nowych metod spawania laserowego.
Przechodzimy do etapu testów spawania w centrum technologicznym naszego partnera, firmy Laser ISSE. Tam przy wsparciu inżynierów spawalników oraz spawalników naszego klienta dokonujemy pierwszych prób spawania, pisania raportów do klienta, uwag i dokonujemy kolejnych analiz. Wprowadzamy etap otwartej dyskusji na temat wyzwań jakie nas czekają. Tak trwa to około roku – tak dokładnie tyle trwa wdrożenie i przygotowanie złożonych procesów produkcyjnych.
Po wykonaniu wielu testów i spędzenia w centrum technologicznym w Niemczech dni, a może tygodni. Przechodzimy do kolejnego kroku, czyli konsultacji z instytucjami nadzoru, aby dopasować nową technologię do obowiązujących norm. Dlatego zapraszamy do dyskusji specjalistów z Niemieckich Instytutów TUV, analizujemy ich uwagi, wprowadzamy kolejne zmiany.
Po takich krokach. Nasz klient jest już gotowy do złożenia zamówienia na dobraną linię technologiczną, która będzie spełniała jego wszystkie wytyczne, łącznie z tą dotyczącą ilości wyprodukowanych elementów oraz minimalizacji odpadów produkcyjnych.
Odpowiednie dostosowanie parametrów oraz detali, pozwala klientowi zaoszczędzić w innych elementach i procesach, nie związanych z naszym gniazdem produkcyjnym. Łącząc obniżenie kosztów na technologii wypełniania omawianej butli, przy jednoczesnym zwiększeniu produkcji i praktycznym braku złomowym, inwestycja przy budżecie kilku milionów EUR staje się możliwa do amortyzacji w okresie krótszym jak 24 miesiące. Cel numer jeden osiągnięty. Jest zamówienie, przechodzimy do realizacji.
Okres dostawy to nie tylko produkcja maszyn i automatyzacji procesów, to dalsza analiza procesu, usprawnianie, dostosowanie do wymagań wewnętrznych klienta odnośnie użytych komponentów, odnośnie bezpieczeństwa linii, kolejnych wymagań, które pojawiają się ze strony instytucji kontrolujacych.
Po 16 miesiącach ciężkiej pracy, rozpoczynamy instalację maszyny w zakładzie klienta w Polsce. Ktoś może podsumować to, przecież to tylko maszyny, ułożone w odpowiednim ciągu i zautomatyzowane. Tak finalnie tak ma to wyglądać i działać.
Nic jednak nie odbyłoby się bez 36 wyjazdów do Niemiec, około 30 wizyt w zakładzie klienta, 5 audytów w zakładach dostawców, 4 wizyty w instytucjach nadzorujących w Niemczech, wielu ludzi zaangażowanych w ten projekt ze strony klienta, setek spędzonych godzin z doradcami dostawcy z personelem klienta, setek godzin testów i analiz. Mnóstwo analiz ze strony dostawcy. Później konsultacji serwisu z działem utrzymania ruchu i tak dalej.
W cieniu całości pracował nasz konsjerż. Który spinał to wszystko w jedną całość, organizował spotkania, wyjazdy, noclegi i czas tych wszystkich zaangażowanych ludzi. Mały trybik w całości, dzięki któremu chcemy być dla Państwa codziennie mocniejsi, sprawniej działać. Oszczędzając dla Państwa czas i pieniądze.
Tacy właśnie jesteśmy, zaangażowani, do dyspozycji 24h dla Państwa.
Traktujemy swoją pracę jak misję. Lubimy to co robimy.
Potrzebujesz załatwić coś niemożliwego? Komuś byś to zlecił? Sprawdź, jak działa konsjerż w przemyśle w firmie Ventor.